Tak się składa, że Ania i Krzysztof to moja rodzina. Na sesje przyjechali z wielkopolski. Bardzo chciałam zrobić im zdjęcia właśnie tam bo nie ma co ukrywać ,ale tam wszystko jest dla mnie nowe do tego nieznane warunki do pracy.
Ciekawe miejsca i przede wszystkim wiejski klimat. Dla nich to codzienność dlatego wybrali morze. Sesja fotograficzna wyszła znakomicie. Trochę im przyszło marznąć czekając na zachód, ale było warto.
Zdjęcia nad morzem to klasyk, ale za każdym razem inaczej uchwycony.
https://www.facebook.com/patrycjakozlarek.fotograf/